Policja
Domagam się zmiany priorytetów w policji i innych służbach: ich zadaniem jest przede wszystkim służba obywatelom, a nie przede wszystkim przestrzeganie prawa. Obecnie policjanci mają ślepo przestrzegać prawa bez względu na okoliczności. W rezultacie obywatel ma najczęściej do czynienia z policjantem urządzającym łapanki w krzakach na kierowców. Stawianie radarów, łąpanki policyjne kierowców, drakońskie kary, to sposób na to by ludzie nienawidzili policji, i by policjanci byli tego świadomi. Z pewnością ma to niewiele, zgoła nic wspólnego z bezpieczeństwem na drogach. Do wiadomości publiczbej nie przekazuje sie rzeczywistych powodów wypadków drogowych. Przekaz jest jeden - nadmierna prędkość. Na tej podstawie państwo okrada obywateli rzekomo dla ich dobra.
Policja musi zmienić proporcje zatrudnienia: na 100 tys. policjantów, 10 tys. służy bezpieczeństwu obywateli. Reszta „służy" w biurach. Musi być odwrotnie. Pozostawione w biurach 10 tys. policjantów „biurowych" ma za zadanie myśleć, myśleć i jeszcze raz działać na rzecz bezpieczeństwa obywateli, a nie, jak skutecznie przestrzegać prawa. Zmiany wymaga cały system nadzoru, preferencji i wynagradzania (premie za wzrost bezpieczeństwa, a nie za wyłapywanie obywateli popełniających wykroczenia drogowe). RdP nie wini policjantów za istniejący stan rzeczy - Oni są też ofiarami. RdP wierzy, że większość obywateli, funkcjonariuszy służb nie wyłączając, chce mieć poczucie sensu swego działania i zależy im na godnym wypełnianiu swoich obowiązków. RdP będzie walczyć by mieli taką szansę.
Dyscyplina winna ciążyć jak tarcza, nie jak jarzmo.
Antoni de Rivarol